Z Północnej wyruszyliśmy punktualnie o godzinie 9:00, skąd przez ciasne ulice centrum skierowaliśmy się w stronę Lutomierska. Po przejechaniu ulicami Ogrodową, Zachodnią, Legionów i Konstantynowską znaleźliśmy się przy zajezdni Brus. Oddana do użytku w 1910 roku remiza była zapleczem linii Konstantynowskiej uruchomionej dokładnie 17 grudnia tegoż roku. Po pobraniu telefonu służbowego ruszyliśmy na podbój terenów podmiejskich.
Pierwszy fotostop za Brusem miał miejsce na mijance przy ul. Srebrnej. Można było tu sfotografować skład na tle ukwieconego pola, co w mieście jest zdecydowanie niemożliwe. Po krótkim postoju wyruszyliśmy w stronę Konstantynowa. O ile tor na ogół biegnie po północnej stronie szosy, to w samym mieście prowadzi środkiem ulicy. Tym sposobem, niczym orszak, zajechaliśmy na trójkąt na placu Kościuszki.
W tym dokładnie miejscu kończy się linia konstantynowska i zaczyna lutomierska. ŁWEKD wybudował odcinek lutomierski by zrekompensować sobie straty związane z utratą części linii konstantynowskiej, bowiem w czasie I Wojny Światowej granice Łodzi poszerzyły się, wchłaniając część trasy do Konstantynowa, a zaznaczyć trzeba, że monopol na obsługę komunikacji miejskiej w granicach Łodzi miała KEŁ.
Po postoju na trójkącie skierowaliśmy się do Lutomierska, trasa otwartą 1.07.1929 roku. Po opuszczeniu Konstantynowa z okien wagonów podziwiać można było sielski krajobraz podmiejski. Po kilku minutach minęliśmy Żabiczki (zwane dawniej Konstantynówkiem) - miejsce, gdzie znajdowała się odnoga do wyrobiska pisaku. Po dalszych kilkudziesięciu minutach znaleźliśmy się w Kazimierzu, gdzie kończyła się trasa wybudowana w 1929 roku.
Po pokonaniu ostrego zakrętu zaczęliśmy się zbliżać do widocznego już z daleka mostu nad rzeką Ner, będącą swojego czasu nie lada przeszkodą dla budowniczych linii. Most zamówiono 24.09.1931 roku w Zjednoczonej Fabryce Maszyn, Kotłów i Wagonów Zieleniewski, Fitzner i Gamper z Krakowa. Elementy konstrukcyjne przywieziono koleją do Pabianic, skąd wagonami towarowymi przewieziono do Kazimierza. Pierwsza próba mostu odbyła się 21.12.1931 roku.
Gwoździem programu był fotostop na tym moście właśnie. Po wypuszczeniu pasażerów-fotografów skład cofnął się na most i najważniejsze zdjęcia mogły być wykonane. Jeszcze w latach ’80 XX wieku nie byłoby to wykonalne – zanieczyszczenie rzeki (m.in. przez ścieki z łódzkich fabryk) było tak duże, iż odór nikomu nie pozwalał zbliżyć się do brzegu. Niektórzy robili zdjęcia z poziomu lustra wody, reszta pozostała na grobli.
Następnie wjechaliśmy Lutomierska, z którego ulic jeszcze nie tak dawno każdy nadjeżdżający tramwaj przepłaszał kury i inne ptactwo. Obecnie asfalt zastąpił kocie łby, a i drobiu jakby mniej. Warto nadmienić, że Lutomiersk w chwili obecnej jest wsią, bowiem prawa miejskie stracił w 1870 roku (a posiadał je – bagatela – od 1274 roku). Linia tramwajowa łączy zatem miasto z wsią.
Tramwaje dotarły do Lutomierska pod koniec 1931 roku, zatem w dwa lata po uruchomieniu większej części linii. Układ torów w samym centrum był inny niż obecnie: tramwaje nadjeżdżały od strony mostu i wjeżdżały na rynek tak, jak z niego obecnie wyjeżdżają, czyli północna pierzeją. Następnie skręcały podobnie jak dziś (tyle, że „pod prąd”) i kończyły bieg na wekslu znajdującym się na wprost kościoła. Istniejący obecnie układ pętli ulicznej powstał prawdopodobnie w 1957 roku.
Po wykonaniu wielu zdjęć w Lutomiersku, zarówno na przystanku jak i poza nim, nie pozostało nic innego, jak tylko powrót do Łodzi. Oczekiwanie na mijankach było dobrym pretekstem do wykonania kilku następnych fotografii, a trzeba przyznać, że plenery na tej linii wyjątkowe. Impreza zakończyła się tam, gdzie zaczęła, czyli na pętli przy ul. Północnej, skąd ostatnie tramwaje podmiejskie wyjechały na trasę 31.01.2004 roku. Obecnie jest wykorzystywana jako awaryjna.
Impreza „80 lat linii lutomierskiej” zorganizowana została przez Klub Miłośników Starych Tramwajów we współpracy z MPK-Łódź Sp. z o.o., które na ta okoliczność udostępniło skład 5N (337) + 5ND (644). Przejazd nie byłby możliwy także bez wsparcia Spółki Tramwaje Podmiejskie – operatora na linii do Konstantynowa i Lutomierska. Serdecznie dziękujemy!