Szczęścia nie ma też ostatnio Brus. Tam zajezdnia powstała w 1910 r., gdy uruchomiono linię podmiejską do Konstantynowa Łódzkiego. Głównie właśnie wagony po niej kursujące obsługiwano przy dzisiejszej ulicy Konstantynowskiej 115. Przestała to robić w 2012 r.
Obecnie Brus pełni funkcję zajezdni muzealnej. Można w niej zobaczyć Herbrandy, pierwsze wagony, które kursowały po Łodzi jeszcze przed I wojną światową. Bo przypomnijmy, że łódzka komunikacja tramwajowa funkcjonuje od 122 lat. To w mieście włókniarzy, jako pierwszym w kraju, pojawiły się elektryczne tramwaje.
Zajezdnia nie jest jednak miejskim muzeum. Prowadzi ją Klub Miłośników Starych Tramwajów, który utrzymuje obiekt z datków, za które m.in. odmładza historyczne wagony. Od dwóch lat to zadanie bardzo trudne. Bo wyłączona z użytku jest linia do Konstantynowa. No i także przez koronawirusa.
Cały artykuł dostępny jest na stronie internetowej GAZETY WYBORCZEJ ŁÓDŹ. 7.01.2021